Dom Artykuły Najlepsze / najgorsze dni ciała: 5 kobiet opowiadać swoje historie

Najlepsze / najgorsze dni ciała: 5 kobiet opowiadać swoje historie

Spisu treści:

Anonim

„Jeśli mogę być brutalnie szczery, nie ma po prostu„ jednorazowego ”miejsca, w którym czułem się negatywnie o swoim ciele. Zawsze są czasy. Ale te chwile nie wystają na mnie. Może dlatego, że jesteśmy ludźmi, a my sami - zbyt wiele, a może dlatego, że nie jestem na tyle ważny, żeby się skupić. Przynajmniej nie tak ważne jak dobre czasy. Staram się nie być tak ciężki dla siebie, kiedy jestem dla siebie twardy - czy to ma sens?

„Czasami masz naprawdę gówniany dzień i nic nie wygląda dobrze. Twój żołądek nie jest wystarczająco płaski, tyłek jest zbyt duży, twoja skóra jest wyłamana. Będziemy się z tym czuć negatywnie. To tylko rzeczywistość. możemy to zrobić, aby nie torturować się, próbując czuć się lepiej, ponieważ ten moment nadejdzie i odejdzie. W tym momencie, kiedy czuję się negatywnie co do sposobu, w jaki wyglądam, po prostu ubieram się w najwygodniejszy sposób. jeśli nie będę się dobrze czuć wyglądając „dobrze”, równie dobrze mogę się czuć dobrze.

Nie musimy kochać tego, co widzimy w każdej sekundzie każdego dnia. To nie jest realistyczne. Zrób coś, z czego możesz być fizycznie dumny - idź na jogging, tańcz, maluj, baw się z dzieckiem, psem. Pomyśl o wszystkich sposobach, w jakie możemy przypisać sobie wartość ponad to, co czujemy do naszych ciał. Cokolwiek to jest, zrób to. Jesteś winien przynajmniej to sobie.

„W ciągu ostatnich siedmiu lat rozwinąłem uzależnienie, uznanie, miłość i pragnienie wyścigów wytrzymałościowych. Rozpocząłem triathlony siedem lat przed tym, jak w Nars Cosmetics odbyła się coroczna inicjatywa fundraisingowa. Byłem częścią zespołu inauguracyjnego i zapisałem się na każdy kolejny wyścig bez wątpienia przez następne dwa lata, Przed triathlonem nigdy nie prowadziłem 5K ani nie płynęłem prawidłowo (pływanie na plaży jest zupełnie inne niż pływanie 1600 metrów na otwartej wodzie podczas kopania i spryskane przez 40 konkurencyjnych dziewczyn w twojej grupie wiekowej).

Byłem obok naszego ówczesnego dyrektora generalnego w kombinezonie lub biegnąc obok naszego wiceprezesa ds. Marketingu podczas sześciomilowej podróży przez Central Park. Bez fasady, bez dymu i luster. Prawdziwy test siebie i ciała.

„Dostałem błąd i przez następne siedem lat zacznie się rozwijać część mnie, nigdy nie wiedziałem, że istnieje. Flash-forward to dzisiaj. Teraz jest czas, w którym czuję się najlepiej w moim ciele. - Zostawiłem pracę w branży, w której przez 10 lat pracowałem, aby przenieść się do Waszyngtonu, gdzie mieszka mój narzeczony, abym mógł zacząć nowe życie tutaj. W ciągu ostatnich czterech miesięcy ukończyłem dwa półmaratony (ustawianie osobistych rekordów dla siebie na obu kursach) i dwa triathlony olimpijskie na dystans.

To był najbardziej intensywny sezon treningowy, w jakim się przeżyłem. Dodaj do tego bardzo duży ciężar stresu związanego z przeprowadzką, przemieszczaniem się między dwoma miastami i planowaniem ślubu.

„Ale trening i bieg są tym, co ustawia moje życie w równowadze. Każdego dnia jestem bardzo wdzięczna za nogi, które pozwalają mi biec. Budzę się i dziękuję mojemu sercu za tak niewiarygodnie ciężką pracę, by przejść przez 200-metrowe powtórzenia na piersi przepraszam za moje ślady podczas tych zdradzieckich (ale skutecznych) treningów we wtorek w Barry's Bootcamp (z moim ulubionym trenerem, Mattem Nolanem, który popycha mnie do poziomów, o których nigdy nie sądziłem, że to możliwe). ja też.

„Kiedy byłem w college'u, cierpiałem na bulimię. Nie ma dnia, w którym nie myślę o tej dziewczynie, dziewczynie, która zmuszała się w najbrzydszych miejscach, by zaszkodzić jej ciału tylko na chwilę Nienawidziła tego, co zobaczyła, lub nienawidziła pewnych niekontrolowanych okoliczności życiowych, a teraz kompletnego 180. Ja sam przygotowuję najładniejsze z dań, uwielbiam jeść, staram się jeść więcej, bo wiem, jakie jest moje ciało zapotrzebowanie na paliwo.Same rzeczy, których nienawidziłem - jedzenie, moje ciało - są teraz samą esencją mojej istoty. Podsycam paliwo, aby moje ciało mogło działać. Właśnie zacząłem trenować do maratonu w Nowym Jorku. To będzie mój drugi maraton, z dość agresywnym celem czasowym. Fakt, że mogę nawet pomarzyć o tym scenariuszu, wynika z rzeczywistości i możliwości, jakie pokazało mi moje ciało. Nie ma nic bardziej niesamowitego niż to.

Emilia

„Pomyślałem, że zacznę od negatywu, żeby móc skończyć na radosnej notatce. Nazwij mnie romantykiem, ale uwielbiam szczęśliwe zakończenie.

„Mam 5'11”, więc dorastając, zawsze górowałem nad wszystkimi moimi kolegami z klasy. Mężczyźni i kobiety. I wydawało mi się, że wszyscy moi bliscy przyjaciele przez te niezręczne i kształtujące lata byli małymi małymi lalkami. Przynajmniej tak to interpretował mój wrażliwy młody umysł. Zawsze były to małe, małe biodra, małe stopy, a potem narzekały na swój rozmiar, nazywając siebie grubymi. ja bardziej i bardziej niepewnie.

„Poza tym, będąc tak wysokim i mającym większe piersi, w jakiś sposób dał ludziom prawo do komentowania mojego ciała.„ Wow, masz ogromne cycki! ” „Czy wiesz, że twoje cycki są duże?” „Jak pasuje do tej sukienki z tymi rzeczami?” - Jesteś wielką galą, prawda? Są to komentarze nieznajomych, bez żartów.Nie sądzę, by ludzie zdawali sobie sprawę, jak szkodliwe i podżegające są ich komentarze na temat młodych kobiet próbujących poruszać się po zmieniających się ciałach w tak burzliwym czasie w ich życiu. Poczucie, że moje ciało czeka na publiczną kontrolę, sprawiło, że poczułem się bezbronny, niewyraźny i jakbym nie czuł się pewny siebie. Tak jak posiadanie dobrego związku z moim ciałem, dużymi piersiami i wszystkim, było zboczone.

„Idź naprzód o kilka lat. W ciągu ostatniego roku lub dwóch, uczyniłem z mojej misji, aby kochać siebie, tak jak ja.Nauczyłem się nie dbać o opinie innych. Żyć moim życiem z autentycznością i pasją. Kochać moje ciało i wszystko, co dla mnie robi. Kochać skórę, w której jestem. I pozwól mi powiedzieć, czuję się wyzwolona. To był temat mojego życia przez ostatnie dwa lata. Nie pozwól, by zniewolenie pogłoski i zwątpienia w siebie pociągnęło mnie w dół, w mroczną głębię mojego umysłu. Teraz mogę cieszyć się moją figurą, moimi krzywiznami i tak! Mam biodra! Mam piersi! Moje stopy są duże. Ale wiesz co? Zacząłem czuć się sexy. I to jest termin, którego nigdy bym nie skojarzył ze sobą.

Zaufanie prowadzi do poczucia adekwatności w sobie i bycia dumnym z mojego ciała i pokazywania go, jeśli chcę. Jestem dumny z tego, że ogarniam moje ciało jako 22-letnia kobieta i staram się pokazać innym kobietom, że są piękne. Aby nie słuchać BS, inni ludzie próbują przekonać ich, że jest prawdą i przypominają im, że wyzwalają się kochać samych siebie ”.

@sincerelyazra

„Wszyscy mamy dni wolne od pracy, w których pragniemy pokarmów, które nie są dla nas optymalne. Zauważam, kiedy nie śpię dobrze lub kiedy mam egzaminy, jem dużo słodyczy. Czuję, że moje ciało szybciej się męczy. Czuję się ospała Nauczyłem się, że to, co wkładamy w nasze ciało, zdecydowanie odgrywa główną rolę w tym, jak się czujemy. I rzeczywiście, nasze ciało jest świątynią i powinniśmy się tym zająć. Rozmiary ciała nie mają znaczenia tak długo, jak bierzesz Dbaj o siebie."

„Zwykle ćwiczę od trzech do czterech razy w tygodniu, głównie podnosząc ciężary. Czuję, że kiedy nadążam za treningami i dbam o moje spożycie jedzenia, czuję się świetnie. Po treningu czuję się najlepiej [w moim ciało] Czasami jestem zmęczony, ale kiedy widzę wyniki, to jest ekscytujące. ”

Elisabeth

- Powiedziała to z niechęcią. Nonszalancko. Naprawdę po namyśle. - No cóż, muszę nosić długą spódnicę lub spodnie, bo wiesz, nienawidzę moich ud. Przypadkowe „wiesz” uderzyło mnie mniej jako figura mowy i bardziej matematyczna pewność. Dla niej było to założenie, że ja to wiem. Oczywiście, ja, jako jej siostra, muszę wiedzieć, że nienawidzi swoich ud Mam na myśli, jak mogłem nie wiedzieć?

„Ale nie wiedziałam. A słowa, które wypowiedziała tego szczególnego dnia, podczas tej porannej sesji Facetime, podczas gdy ja pomogłam jej zdecydować się na konkretny strój do noszenia na rozmowie kwalifikacyjnej, rozbrzmiały we mnie tak głęboko, że musiałam stłumić atak emocji i łez, chociaż jestem pewien, że słyszałem, jak to mówiła wcześniej. Piekło, wiem, że powiedziałem to już wcześniej. Dziesiątki kobiet mówią o tym wcześniej, ale tego dnia, z jakiegoś powodu, którego nie mogę być całkowicie pewien, uderzyły mnie na nowo.

„Oczywiście nie płakałam. Przełknęłam moją reakcję i kontynuowałam karmienie truskawek mojej 9-miesięcznej córce. Kontynuowałam pogawędkę. Uważnie rozważałam jej opcje ubioru, ostatecznie decydując o uderzającej niebieskiej marynarce, która to zrobiła, w rzeczywistości pomóż jej zdobyć pracę.

„Ale później tej nocy, gdy leżę w łóżku, rozmowa toczyła się w mojej głowie:„ Nienawidzę moich ud ”. Pozwoliłem sobie poczuć przytłaczający przypływ żalu, w którym momencie przestałem widzieć moje doskonale funkcjonalne i piękne uda jako coś innego niż prezent, jakim są? Jak moja siostra i tak wielu innych jak ona wpadło w ta sama pułapka? Kiedy stało się powszechne trzymanie się nienawiści uwięzionej w szczelinach naszych ludzkich ciał? Nie miałem odpowiedzi i wreszcie płakałem.

„Nie dla mojej siostry. Nie dla milionów kobiet, które wypowiedziały to samo uczucie. Nie dla siebie, który wprawdzie rzucił nienawiść na prawie każdą część ciała, którą posiadam. Ale w końcu płakałam za udami.

„Uda mojej matki, które zostały mocno przygarnięte przez lekarza i mojego ojca, gdy wchodziłem w ten świat. Grube uda mojego dzieciństwa, które były łaskotane i żartobliwie gryzione przez moich rodziców, aż kości rozrosły się wystarczająco długo i zrobiłem pierwszy krok. Te nieśmiałe dziecięce uda, które wspierały mnie w pozycji pionowej, gdy robiłem ten krok, chwiejne, radosne i przerażone, trzymały mnie za biodra i szepnęły: „Mam cię”.

„Uda każdej kobiety, która kiedykolwiek prowadziła maraton, pchając je do przodu na 26,2 mil, płonąc, krzycząc, rycząc ognistym upałem i determinacją. Płakałam za udami wszystkich kobiet, z którymi tańczyłam przez 35 lat tego życie, wirujące, spocone, drżące uda, które ciągnęły się aż do ostatniej piosenki, płakałam za jazdą na nartach i snowboardzie i jeżdżąc na łyżwach uda boli mnie po stromym zboczu góry lub szybując na grubym lodzie, aby ich właściciel mógł przeżyć jeszcze jedną chwilę radości.

„Krytyczne uda. Mroczne, mięsiste, pryszczate, odbarwione uda. Choć dla nich jest tylko jeden sposób. Wyobrażałem sobie, co to znaczy być udem. Wspierać istotę ludzką od pierwszych dni życia. Pozostać z tym człowiekiem i pozwolić jej kroczyć, tańczyć, kochać się z lekkomyślnym porzuceniem, zrobić to wszystko i w końcu powiedzieć „Nienawidzę cię”. „Nienawidzę cię, uda”. I jutro wzdychać i robić to wszystko ponownie.

„Zszedłem przez króliczą dziurę w życie uda, a po drugiej stronie zobaczyłem po raz pierwszy, jak bardzo są godni. Nie więcej ani mniej godni niż jakakolwiek inna część ciała, ale godni tego samego Godne bezgranicznej wdzięczności, godne święta narodowego, godne sonetów, akustycznych ballad śpiewanych wokół ognisk, ulic nazwanych po nich, dziwacznych westchnień po tym, jak ich właściciele przeszli na drugą stronę, „Och, pamiętaj o udach Hildy - Cholera, najlepsze uda nigdy nie są wystarczająco długie. Godny tego rodzaju miłości, która zapiera dech w piersiach, która cię zaskoczy, gdy jedziesz na rowerze w niedzielne popołudnie i wdychasz chwilę.

„O, jesteście, uda. Wciąż się wyłączasz? Cholera, kocham cię.

„W tym momencie zdałem sobie sprawę, że podczas ich nieobecności całe moje życie spędziłbym modląc się o ich powrót. Aż do tego dnia jeszcze nie powiedziałem nawet dziękuję. Perspektywa, jak kpiąca pani, którą ona jest, spadła na nieoczekiwanie mnie tak często będzie. I pogłaskała mnie po twarzy, a ona pocałowała moje powieki, gdy skuliłam moje dwa uda pod śpiącą córką. „Kim byłbyś bez ud?”. - szepnęła - kto cię wtedy nosi?

Christiana

„Przez kilka lat zajmowałem się sportową bulimią i anoreksją. Jakkolwiek to banalne, wydaje mi się, że to sprawiło, że moja pasja do zostania doradcą i zmiany życia innych zawodniczek. Od miesięcy czułem się negatywnie o moim ciele naraz, latami i skutkiem szeregu urazów, ciężkich nóg, ciągłego zmęczenia, utraty okresu, drażliwości i nieszczęścia Te czasy dysmorfii ciała i niedoboru paliwa były spowodowane lękiem i nieszczęściem, które wynikało z braku wdzięczności i gównianej energii.

Jestem perfekcjonistą z osobowością typu A i jestem zbyt pochłonięty liczeniem kalorii, koncentrując się na liczbach, które nic nie znaczą (tj. Liczbie na skali) i utrzymywaniu pewnych ograniczeń żywności. Dopiero, gdy przypomniałem sobie, że muszę podsycać, odżywiać i kultywować nieskończoną wdzięczność za to, że mam nogi, które potrafią biegać, ramiona, które mogą uściskać ludzi, których kocham, stopy, które niosą mnie na biegi na 14 mil, ręce, które mogą zrobić domowy makaron z moją mamą, oczy, które widzą ludzi i miejsca, które kocham itd. ”

„Kiedyś czułem się niesamowicie w moim ciele… Nie potrafię wskazać ani razu, ale to wtedy, gdy biegam najlepiej, szczególnie wtedy, gdy czułem się bez wysiłku iw„ przepływie ”, że my, jako biegacze, doświadczamy. czuć ból i zmęczenie, ale raczej czuć się silnym i skupionym Moje najskuteczniejsze wyścigi i pory roku były wtedy, gdy nie mam nic poza czystą wdzięcznością i uznaniem dla mojego ciała i tego, co robi każdego dnia - mile na milach w pełnym blasku słońcu i mrozie temperatury, moje nogi się poruszają, moje serce pompuje.

Koncentruję się na tankowaniu jako sportowca, aby być silnym i potężnym, zamiast skupiać się na liczbach, aby uzyskać obraz, który jest nierealny. Moja mantra to „dziewczyna w ogniu”, wytatuowałem ją na stopie i przypominam sobie, że aby to osiągnąć, musi być zasilana, karmiona, potężna, pełna energii i wdzięczna. Prowadzenie osobistego zapisu to sposób, w jaki moje ciało mówi mi: „Traktujesz się dobrze. Tak trzymaj.' Szanuję mój głód w sposób, w jaki szanuję wszystko w moim życiu, za które jestem wdzięczny - relacje, moja rodzina, moi koledzy z drużyny, mój trening - nawet jeśli to oznacza wstawanie o północy, by jeść łyżki masła orzechowego, ponieważ to właśnie ja pragnę (i wyraźnie tego, czego potrzebuje moje ciało).

Myślę, że to naprawdę mój sekret, by stać się szybszym.

FYI: Robię ten zabieg złuszczający za każdym razem, gdy chcę wyglądać lepiej nago.