Blake Lively jest prawie nierozpoznawalny z brunetką Pixie Cut

Gdyby kiedykolwiek była celebrytka, która miała wyjątkowe, charakterystyczne włosy, byłaby to Blake Lively. Jej złote, kalifornijskie kosmyki są bardzo szanowane i uwielbiane w całym świecie piękności (wliczając w to nas), dlatego zwracamy uwagę na jej pielęgnację i stylizację fryzury (która polega na majonezie - nie żartuję).

Teraz jednak jej słynne włosy już nie będą. W tym tygodniu wzięła udział w Instagramie, by zadebiutować swoim najnowszym wyglądem, który został pobudzony przez rolę, jaką odgrywa w nadchodzącym filmie. Nowy styl jest dokładnie odwrotny do tego, który znamy i jesteśmy całkowicie zaskoczeni. Jeśli jesteś taki jak my, to nigdy nie spodziewałeś się, że zobaczysz Lively z ciętym brunetem.

Opublikowała ten obraz na swoim Instagramie, z podpisem #theRythmSectionMovie, a także emoji ciemnowłosego chłopca (podobnie jak jej mąż, Ryan Reynolds, Lively nie boi się bawić z siebie.) Obecnie kręci nadchodzący film, co wyjaśnia dramatyczne i nieoczekiwane przełączanie włosów. Nawet jej naturalnie jasne brwi zostały zabarwione tak, by pasowały do ​​koloru kruków jej zamków.

Dla nas ten nowy rodzaj sprawia, że ​​wygląda jak Katie Holmes. Chociaż nigdy nie oczekiwaliśmy, że ją zobaczymy, nie nienawidzimy tego. Wręcz przeciwnie, uwielbiamy patrzeć, jak gwiazdy grają na piękno, nawet jeśli chodzi o nową rolę.

Nie jest jeszcze jasne, czy Lively rzeczywiście obcina i farbuje włosy, czy też jest to fachowo umieszczona peruka. Raz byliśmy oszukani, kiedy zadebiutowała hiperrealistycznie wyglądającym bobem (co było zasługą jej eksperta fryzjera), więc zgadujemy, że to ten drugi. Przecież przez lata utrzymywała włosy w tym samym kolorze, stylu i długości.