Dom Artykuły Droga Mamo, dlaczego nie nauczyłeś mnie tych lekcji piękności wcześniej?

Droga Mamo, dlaczego nie nauczyłeś mnie tych lekcji piękności wcześniej?

Anonim

Zawsze słyszymy słodkie historie o tajemnicach piękna, które nasze ulubione gwiazdy i dziewczęta uczyły się od swoich mam. Jest coś niezaprzeczalnie pięknego w tajnych informacjach przekazywanych od kobiety do kobiety, od matki do córki, z pokolenia na pokolenie. Jesteśmy tak zafascynowani tymi rodzinnymi liniami wiedzy o pięknie, że w mediach są niezliczone łapanki matczynych porad dotyczących urody, sztuczek i lekcji. Zaledwie kilka miesięcy temu omówiłem, w jaki sposób gwiazdy z Kendall Jenner do Kaia Gerber dziękują matkom za najlepsze porady kosmetyczne.

I choć wszystkie te nostalgiczne narracje są piękne do przeczytania (a na pewno pouczające - w końcu matka wie najlepiej), nie zawsze są prawdziwe dla nie-celebrytów, które przeżyły tak niewygodne fazy, jak niespokojna skóra, brwi lub braki praca farbowania. Tak więc, chociaż zawsze będziemy kochać nasze mamy, każdy, kto krzywi się, gdy zobaczy ich „piękno” na dorastającym zdjęciu, w pewnym momencie zastanawiał się, Mamo, dlaczego wcześniej nie nauczyłeś mnie tych lekcji urody?

Tak więc dla każdego, kto cierpiał z powodu błędu w piękności - który mógł zostać łatwo powstrzymany przez kobietę, która cię wychowała - tutaj w siedzibie Byrdie, podsumowaliśmy najważniejsze zasady piękna, których musieliśmy się nauczyć sami.

„Zawsze bardzo uwielbiałam moją mamę - zwłaszcza jeśli chodzi o jej estetykę urody. (W wieku 70 lat dosłownie jaśnieje mi jaśniej. Zabija mnie. Ale tylko trochę.) Dorastając, siedziałabym przed jej łazienką (dosłownie, zaparkowałbym stołek dla dzieci tuż za drzwiami) i patrzył, jak umiejscawia włosy na rolkach, nakłada cień do oczu i przesuwa na naprawdę świetnym kolorze wargi, a potem w nocy proces ten będzie się powtarzał w odwrotnej kolejności - obserwowałam, jak używa swojej kolekcji butelek, tubek i wanienek, by zdjąć dzień zaraz po powrocie do domu.

Byłem zafascynowany produktami do makijażu i pielęgnacji skóry, a więc były to produkty, które podniosłem i eksperymentowałem. Jednak nigdy nie dotykałbym włosów i unikał wszelkiego rodzaju narzędzi do stylizacji, takich jak syrop na kaszel. (Ta awersja może również wynikać z 13 prostych lat form tanecznych, które wymagają tańca i nieruchomego lakieru do włosów, ale to rozmowa na inny dzień).

„Nawet jeśli moja mama ma i zawsze będzie stylizować swoje włosy codziennie (a jeśli będzie wyglądać na coś doskonałego, będzie trochę zrzędliwa - przepraszam mamo, po prostu mówiąc, że tak jest), nigdy nie nabrałam nawyku. rezultat, jestem okropny w robieniu własnych włosów. Okropny. Suszarka i żelazko to wszystko, co mogę zrobić i przez większość czasu polegam na moim sąsiedztwie Drybar lub po prostu dobrym oleistym kucyku. Mam na koncie moją mamę z tak wieloma wspaniałymi lekcjami urody (np. Mogąc w weekendy czuć się gołym okiem w 100% komfortowo, zawsze nosząc krem ​​z filtrem przeciwsłonecznym, pogrubioną wargę itp.), Ale ja również i kochające miejsce w moim sercu) przyznaję jej mój absolutny sen w stylizacji. ” - Erin Jahns, asystentka redaktora

„Byłem trochę zbuntowanym dzieckiem, pod względem urody. Moja mama nie pozwoliła mi nosić makijażu w gimnazjum, więc poszedłem ulicą do CVS, kupiłem własny tusz do rzęs, wróciłem do domu, założyłem i poprosiłem Jeśli zauważyła coś innego, po chwili przyjrzenia się mojej twarzy zapytała, czy mam na sobie tusz do rzęs. Powiedziałem: „To subtelne. Powinienem być w stanie go nosić”. Od tego czasu powoli przechodziłem w cień do oczu i rumieniłem się.

„Większość„ dorosłych ”piękności zawsze była sprzeczna z wolą mojej matki: golenie nóg, farbowanie włosów, szczypanie brwi. Nie mogę jej winić za to, że wyrządziła mi krzywdę, ponieważ nie nauczyła mnie właściwego sposobu postępowania, ponieważ Zawsze byłem o krok przed nią - nigdy nie spóźniłem się na imprezę, po prostu zawsze pojawiałem się nieproszony, ale można powiedzieć, że jeśli chodzi o mniej eksperymentalne aspekty piękna, takie jak podstawowa pielęgnacja skóry, chciałbym, aby wpoiła to znaczenie Miałem skórę trądzikową i użyłem miliona różnych metod leczenia trądziku, aby spróbować odejść, ale to tylko pogorszyło moją sprawę.

Myślę, że gdyby nauczyła mnie, jak ważne jest bycie miłym dla mojej skóry i utrzymywanie jej w stanie nawodnionym, moja skóra stałaby się naturalnie lepsza. Dobry krem ​​do twarzy nigdy nie był rozmową między nami, a ja nie zacząłem go używać aż do college'u. Teraz nie mogę nawet myśleć nie nawilżając moją twarz - daje mi to wstrętne ciarki.- Lindsey Metrus, redaktor zarządzający

„Właśnie spotkałem się z mamą w ostatni weekend o tym, dlaczego kiedykolwiek pozwoliła mi dotknąć moich brwi… w ogóle. (Mój tata zawsze mówił mi, że mam świetne brwi i powinienem je zostawić.) Miała bardzo ważną odpowiedź, że mam 13 lat i błagam o pęsetę, więc prawdopodobnie nie byłaby w stanie mnie powstrzymać sposób. Targi!

„Poza tym, chciałbym wiedzieć trochę więcej na temat pielęgnacji skóry od najmłodszych lat. Nie ustanowiłem schematu do moich dwudziestych lat - wcześniej byłem uzbrojony w chusteczki do usuwania makijażu i sporadycznie nawilżający.Gdybym wiedział, że właściwa pielęgnacja skóry sprawi, że poczuję się o wiele bardziej pewny siebie (i że sprawi, że mój makijaż będzie wyglądał o wiele lepiej!), Zaczynałbym już wcześniej. Moja mama zawsze miała cały szereg formuł, ale nigdy nie miała specjalnej rutyny i nie udzielała żadnych porad.

W dzisiejszych czasach mam obsesję na punkcie pielęgnacji skóry dla nas obojga: za każdym razem, gdy wracam do domu, aby odwiedzić moich rodziców, zawsze jestem uzbrojony w tonę produktów dla mojej mamy wraz ze szczegółowymi instrukcjami. ”- Victoria Hoff, redaktorka wellness

„Moja mama nauczyła mnie wielu rzeczy związanych z pięknem, od znaczenia złuszczania do przemieniającej mocy szminki. Jednej rzeczy, której mnie nie nauczyła, chciałabym, żeby miała transformacyjną moc brwi. Nie mam brwi i przez pierwsze 21 lat życia żyłem w błogiej nieświadomości tego faktu. Ale w momencie, w którym zacząłem się wtrącać, zobaczyłem, jaką różnicę zrobili. Nagle moja twarz wyglądała na kompletną, a kąty na mojej twarzy były bardziej wyraźne, gdy chciałem, żeby były i bardziej miękkie, gdy nie.

Może zabrzmieć przesadnie, ale wciągnięcie brwi zmieniło moje życie. Mamo, kocham cię, ale kochałbym głowę - a jeszcze lepiej, lekcję - że brwi są tak samo ważne jak eyeliner, szminka i pielęgnacja skóry. ”- Faith Xue, dyrektor redakcyjny

„Dorastając, moja mama była tak oszałamiającą reprezentacją tego, jak wygląda prawdziwe piękno, siła i łaska. Jest kobietą, która ustanowiła standard dla mojej siostry i dla mnie, co to znaczy być piękną - w środku Jako dziecko moje wczesne wspomnienia z urody obserwowały, jak mama wkłada makijaż, zmienia swoje krótkie fryzury, kiedy chciała zmienić, i napełniała perfumami ze swojej prestiżowej kolekcji. i nałożył swój ulubiony zapach, Angel po Thierry Mugler (80 USD), kiedy chciałam pachnieć tak dobrze jak ona.

Kosmetyki były wszędzie w moim domu, nie miałem wyboru, ale je kochałem.

„Jednak nie nosiłam tyle kremu z filtrem przeciwsłonecznym, jaki powinienem mieć jako dziecko. Moja mama piekła mnie w filtrze przeciwsłonecznym podczas wakacji na plaży, kiedy spędzaliśmy dużo czasu w bezpośrednim świetle słonecznym, ale żałuję, że nie Istnieje błędne przekonanie, że ludzie koloru nie muszą nosić kremu przeciwsłonecznego z powodu melaniny w naszej skórze, ale to nieprawda. Potrzebujemy tyle samo ochrony przed słońcem, co wszyscy, ponieważ promienie UV mogą uszkodzić ludzi wszystkie odcienie skóry. Teraz noszę filtr przeciwsłoneczny każdego dnia i zachęcam każdą brązową osobę, którą znam, do zrobienia tego samego. - Maya Allen, asystentka redaktora

„Rozumiem, że moja mama była zbyt zajęta prowadzeniem swojej złej kariery, by troszczyć się o tego rodzaju rzeczy, ale zawsze żałowałem, że nie nauczyła mnie warkocza. Dorastałem mając zerową wiedzę na temat francuskiego warkocza lub holenderskiego warkocz lub jakikolwiek fajny styl, który mama moich przyjaciół zdawała się umieć zrobić, to znaczy, moja matka również stała się światowej klasy naukowcem lub czymkolwiek, ale, jak warkocze są ładny. Uczenie się, jak je robić jako dorosły, jest trudniejsze niż bym chciał. ”- Amanda Montell, edytor funkcji

„Chciałabym powiedzieć, że chciałabym, żeby moja matka ostrzegła mnie przed moimi brwiami, błyszczącym bronzerem i przytłaczającym czarnym eyelinerem - ale ona to zrobiła, a ja nie słuchałam. Zignorowałam ją, kiedy powiedziała, żebym doceniła moje naturalne loki i i tak chciałem, żeby lepiej zaszczepiła znaczenie ochrony przeciwsłonecznej, nigdy nie nosiłam kremu z filtrem przeciwsłonecznym (w rzeczywistości głównie nosiłam olejek dla niemowląt) i dopiero niedawno zaczęłam go stosować codziennie, aby utrzymać mój skóra zdrowa. Teraz czuję, że moja kolej ostrzec ją przed szkodliwymi promieniami UV. ”- Hallie Gould, starszy redaktor

Jakich lekcji piękna chciałbyś nauczyć swoją mamę? Wyślij nam DM na @byrdiebeauty.