To przemówienie oferuje teorię, która porusza umysł, o tym, dlaczego kobiety naprawdę noszą makijaż
Tutaj, w Byrdie, wiemy, że piękno to coś więcej niż tutoriale z warkoczami i recenzje tusz do rzęs. Piękno to tożsamość. Nasze włosy, rysy twarzy, nasze ciała: mogą odzwierciedlać kulturę, seksualność, rasę, a nawet politykę. Potrzebowaliśmy gdzieś na Byrdie, żeby porozmawiać o tym, więc … witamyFlipside (jak w przypadku piękna, oczywiście!), dedykowane miejsce dla wyjątkowych, osobistych i nieoczekiwanych historii, które rzucają wyzwanie definicji „piękna” naszego społeczeństwa. Tutaj znajdziesz fajne wywiady z gwiazdami LGBTQ +, wrażliwe eseje o standardach piękna i tożsamości kulturowej, feministyczne medytacje na temat od brwi po uda i inne. Pomysły, które eksplorują tutaj nasi pisarze, są nowe, więc chcielibyśmy, aby nasi doświadczeni czytelnicy również wzięli udział w rozmowie. Pamiętaj, aby skomentować swoje myśli (i udostępniać je w mediach społecznościowych hashtagiem #TheFlipsideOfBeauty). Ponieważ tutaj, na The Flipside, wszyscy są słyszani.
Jakie są twoje przemyślenia na temat teorii Solowaya dotyczących makijażu? Odgłos w komentarzach poniżej.