Lili Reinhart opowiada o swojej niepewności z Cystic Acne w najprawdziwszej drodze
Ilekroć Instagram nie jest takim kuratorem podświetlanym z filtrowanymi, zbliżonymi do siebie obrazami, jest to więc orzeźwiający. Niedawno na Instagramie pojawiła się fala „trądziku pozytywnego”, a gwiazdy, w tym Lena Dunham, Lorde, Cameron Diaz, Keira Knightley, Emma Stone i Kendall Jenner, były otwarte i uczciwe w swoich osobistych zmaganiach ze skórą, udowadniając że pomimo olśniewających obrazów czerwonego dywanu, są tak jak my i 60 milionów ludzi w USA, którzy zajmują się trądzikiem.
W zeszłym miesiącu, Riverdale aktorka Lili Reinhart wzięła do IG Stories w piątek, 6 kwietnia, aby pokazać swój „Profil Tinder”, który jest selfie jej uśmiechu i pokazuje jej punktowe traktowanie jej pryszczy za pomocą podpisu, „Profil Tinder: Cześć, jestem Lili Mam 21 lat, Pannę, dziewczynę z Cali i mam trądzik torbielowaty.
To nie pierwszy raz, kiedy Reinhart był szczery wobec swojej skóry. W ekskluzywnym wywiadzie dla Byrdie podzieliła się swoim doświadczeniem z trądzikiem torbielowatym: „Nadal borykam się z trądzikiem torbielowatym, więc jestem taki sam w tym sensie, że kiedy patrzę na siebie na ekranie, jestem jak, wow, moja skóra wygląda dobrze - mówi Reinhart. „Osobiście i mam nadzieję, że to pomoże czytelnikom poczuć się trochę lepiej o sobie, moja skóra nie wygląda tak wspaniale ani tak doskonale, jak w serialu. Oświetlenie, dym i lustra oraz makijaż głowy artystka, Erin McKenzie, jest naprawdę niesamowita - dlatego moja skóra wygląda tak. ”
Dzieli się swoją rutynową pielęgnacją skóry, która obejmuje produkty do pielęgnacji skóry z trądzikiem z linii produktów do pielęgnacji skóry Renée Rouleau, a nawet zwraca uwagę na fakt, że obrazy z czerwonego dywanu są jej „w najlepszym wydaniu” i wcale nie tak wyglądają. dzień. „Nie wyglądam tak każdego dnia i myślę, że jest to ważne dla ludzi, aby wiedzieć” - powtarza. „To ja z profesjonalnym zespołem ds. Włosów i makijażu i naprawdę chciałbym być otwarty i przełamać iluzję, że tak cały czas wyglądam, bo tak naprawdę nie jest”.
Nie chodzi o to, że może stać się bardziej spokrewniona niż jest, ale w przeszłości dzieliła się także swoim miłosnym romansiem z kultowym produktem, którego użytkownicy Amazon nie mają dość, by uzyskać jej trądzik torbielowaty - jedyne wirusowe leczenie Aztec Secret Indian Gliniana maska.
Skończyła selfie bez makijażu, z napisem „Dzięki za słuchanie”, pokazującym jej krem z trądzikiem i wszystko inne.
Kto jeszcze głosuje za większą realnością skóry w mediach społecznościowych w 2018 roku?