12 nowych produktów świętego Graala odkryliśmy w tym roku
Spisu treści:
Uwielbiamy wypróbowane produkty. To hobby, tak samo jak część naszego opisu pracy. Nasze łazienki mają obrotowe drzwi z tego samego powodu. Ale co jakiś czas produkt (lub dwa lub trzy) są na tyle specjalne, aby utrzymać rotację znacznie dłużej niż zwykle. Tak jest w przypadku tych kolekcji, które odkryliśmy w tym roku i łączą się z nami od roku 2019. Są pomadki, podkłady, podkłady, zakreślacze - prace. Wszystkie są wyjątkowe i ekscytujące na swój sposób.
Poniżej znajdź produkty, bez których po prostu nie możemy żyć. Te, które nawet jeśli coś podobnego się pojawi, nie poddamy się. Jesteśmy tacy uparci. Formuły są idealne, kończą się bezbłędnie, a każdy z nich ma w sobie coś, co sprawia, że nasz krok jest świetny. Przewijaj wiele produktów, w których z pewnością się zakochasz.
Amanda Montell, Edytor funkcji
Po raz pierwszy spróbowałem tej szminki zaledwie kilka dni temu. Otrzymałem go jako część oferty wakacyjnej marki. Odstawiłem paczkę i kontynuowałem pisanie, zapominając nawet o rozpakowaniu, żeby zobaczyć, co jest w środku. Potem wpadłem na Sarah Lee z Glow Recipe i nie mogłem wyjść z jej ust. „Co masz na ustach?” Zapytałam. Powiedziała mi, że to szminka Drogi Dahlii, i rozerwałem paczkę, gdy wróciłem do biura. Rzeczywiście, jest to idealny kolor. Nie jest zbyt śmiały, nie jest zbyt subtelny i oferuje różowo-koralowy odcień moich snów.
Zawsze byłam po tej poplamionej, roztopionej szmince i wreszcie znalazłam ją w Glossier's Generation G in Jam (18 $). Formuła jest wielopłaszczyznowa, ponieważ można zastosować zwykłe pranie koloru lub rozbudować i naprawdę odważnie. Lubię robić coś pomiędzy, upewniając się, że wykończenie matowe i krawędzie są niedoskonałe. W ten sposób wargi czują się żywe i fajne (i nie są wybredne, jeśli próbuję jeść lub pić w ciągu dnia). Każda przekazana przeze mnie osoba uzupełniła kolor i zapytała, jakiego produktu używam.
Biorę to za znak i kontynuuję stosowanie go w Nowym Roku.
Po szybkim odświeżeniu skóry za pomocą Hydraboost HA Serum Pads M-61, dotarłem do Flesh Firm Flesh Thickstick Foundation (18 USD) tylko w miejscach, których naprawdę potrzebuję. Formuła jest gęsta i trochę sucha (stąd wcześniej serum HA), ale po zmieszaniu jest tak niesamowita. Trochę posuwa się naprzód, więc będzie trwać wiecznie i idealnie pasuje do mojego odcienia skóry. Nakładam go wzdłuż moich wewnętrznych policzków (gdzie często mam zaczerwienienie), w dół grzbietu nosa, pośrodku mojego podbródka i jednym szybkim przesunięciem po środku mojego czoła.
Następnie używam wilgotnego Beautyblendera, aby wszystko wymieszać. Zapewnia doskonałe wykończenie od prostego do średniego po zastosowaniu w ten sposób, wyglądając na glowy i wcale nie spuchnięty.
